Blog
– Wiesz, odwiedzam między innymi księdza Eugeniusza Platera – powiedział mi któregoś dnia przy kawie Sławek Czarlewski, były ambasador Polski w Brukseli, kolega z czasów paryskiej „Solidarności”. – Ksiądz jeszcze żyje – zapytałem z zaciekawieniem – Żyje. – Chciałbym się z nim spotkać, chciałbym zrobić z nim wywiad – Przyjedź do Francji to pojedziemy do
Ja bardzo przepraszam, ale marzec był nasz, studentów i protestowali wówczas nie tylko Michnik, Szlajfer czy Dojczgewant. Ja też. Więc proszę nie zabierajcie nam marca.
Z nadzieją na rychłą wiosnę edytuję kolejny fragment mojej nowej książki „Listy z epoki absurdu”. Dziś trochę o nostalgii, smuteczkach, duszy i o wiośnie co zawsze wybucha.
Siedzę nad nową książką. Będzie to raport z lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku w oparciu o listy, które otrzymywałem od przyjaciół z Polski będąc na emigracji we Francji. Powstaje obraz z gatunku filmów Barei, ale też czasami nasuwają mi się skojarzenia. Jak Państwo myślą, z którego roku jest poniższy tekst? Daty z premedytacją wykropkowałem. Autorem tych
Warto przeczytać! O. LUDWIK WIŚNIEWSKI OP OSKARŻAM Przed kilkoma miesiącami wysłałem do niemal stu polskich biskupów list, w którym starałem się zdefiniować najpilniejsze zadania stojące przed polskim Kościołem. Pisałem go w przekonaniu, że to już mój ostatni głos na temat sytuacji w polskim Kościele. W międzyczasie zrozumiałem jednak, że dramat się pogłębia.
I zaczął się nowy rok. 2018 nowożytnej ery. Wszyscy sobie życzyli, czego tylko się dało, bo przecież trzeba żyć nadzieją, że będzie lepiej. Jedno wszak jest już pewne. Dni się robią coraz dłuższe.
Za oknami jesień, o szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny, więc poszedłem melancholii pełen do teatru, oczywiście Narodowego, bo dzisiaj tylko narodowe coś znaczy. Na scenie wyborny Tartuffe czyli Świętoszek molierowski w równie wybornej obsadzie z Radziwiłowiczem, Malajkatem i Ścibakówną. Słuchałem, zatem znakomitego tekstu i z każdą chwilą zastanawiałem się czy aby nie opowiada
A 11 listopada w Warszawie, we Wrocławiu na ulicach świętowali nacjonaliści Warto przypomnieć raz jeszcze słowa Jana Pawła II „Niech zstąpi Duch Twój i odmieni oblicze ziemi, tej ziemi”.
Przygniatającą większością głosów 415 do 127 francuskie Zgromadzenie Narodowe przyjęło nową ustawę antyterrorystyczną, która de facto zastępuje, kończący się 1 listopada dekret o stanie wyjątkowym wprowadzony jeszcze przez prezydenta Hollanda. Co wprowadza nowe prawo?
Poezja – jak się okazuje – nigdy się nie starzeje. Ostatnio w Internecie robi furorę wiersz Kazimierza Przerwy-Tetamajera „Patryota”
Z początkiem października wybrałam się do Brukseli, bo bilet w obie strony kosztował mnie 72 złote!!! Było jak zwykle sporo sympatycznych, przyjacielskich spotkań, kilka westchnień, że szkoda, że mnie już tam nie ma, ale najważniejsze spotkanie miałem przypadkiem, na lotnisku w Charleroi… z księdzem Adamem Bonieckim, który dzień wcześniej miał publiczne wystąpienie w Łódzkie House
Prezydent Francji Emmanuel Macron wyruszył na wschód Europy, żeby negocjować warunki zaostrzenia dyrektywy dotyczącej tak zwanych pracowników delegowanych, którzy od lat są solą w oku zachodnich polityków, a przede wszystkim zachodnich związków zawodowych. „Od początku mojej prezydentury zajmę się reformą dyrektywy dotyczącej pracowników delegowanych, tak, aby wyeliminować nieuczciwą konkurencję” – grzmiał przyszły prezydent republiki